Ferie zimowe dla uczestników zajęć Małej Akademii Teatralnej były kontynuacją spotkań z teatrem. To był czas, w którym odkrywaliśmy przestrzenie teatrów instytucjonalnych oraz tajemnice radiowego studia. W środę 13 lutego zwiedziliśmy jedyny na świecie teatr z otwieranym dachem, którego otwarcie zajmuje jedynie 3 minuty! Tak, to gdański Teatr Szekspirowski. Mieliśmy możliwość wejścia w miejsca nie zawsze dostępne dla osób odwiedzających teatr, m.in. byliśmy na scenie oraz w kulisach, poznaliśmy historię teatru elżbietańskiego, dowiedzieliśmy się, w jaki sposób widzowie wyrażali swoje zadowolenie lub jego brak po spektaklu. Oj, nie chcielibyśmy zostać obrzuceni jajkami :) Następnego dnia odbyliśmy kosmiczną podróż wraz z bohaterami „Bajek robotów”. Razem z Trurlem i Klapacjuszem spotkaliśmy przedziwne maszyny i jeszcze dziwniejszych władców planet. „Bajki robotów” to historie, które opowiadają sobie roboty. Z nich dowiadują się o kosmosie i zjawiskach w nim zachodzących - gwiazdach, planetach i czarnych dziurach - ale także o elektrycerzach, bladawcach i murkwiach. Bajki opowiadają o tym, że najważniejszymi siłami działającymi w kosmosie są uczucia, a najsilniejszym z nich jest miłość. Pokazują, że nauka objaśnia świat, ale pogodzić z nim może jedynie sztuka. Spektakl zrealizowany przez Teatr Miniatura był inspiracją do naszej pracy warsztatowej. Już na zajęciach w Pałacu Młodzieży na naszej scenie zbudowaliśmy własną rakietę kosmiczną, którą polecieliśmy w Kosmos. Ciekawym doświadczeniem była wizyta 20 lutego w Radio Gdańsk, które otworzyło dla nas swoje podwoje. Poznaliśmy pracę Radia „od kuchni”, zwiedziliśmy wnętrza rozgłośni, m.in. studio nagrań ze sceną teatralną, obserwowaliśmy, jak jest realizowana audycja na żywo, poznaliśmy osobowości radiowe. Najstarsi uczestnicy Małej Akademii Teatralnej następnego dnia wieczorem obejrzeli w Teatrze Miniatura adaptację książki Mieczysława Abramowicza pt. „Każdy przyniósł, co miał najlepszego”. Reżyser spektaklu, Marek Brand, zabrał widzów w podróż w czasie przez lata okresu międzywojennego i wojny w wielokulturowym Gdańsku. Przedstawienie pokazuje, jak pozornie błaha codzienność gdańszczan staje się historią. Jak życie zmienia się w pamięć o życiu, lub niepamięć. Pomaga młodzieży poznać fragment historii Gdańska nie z podręczników, ale z ludzkich losów – w bardziej bezpośredni i emocjonalny sposób. Podobnie jak w książce, w spektaklu można zobaczyć zwyczajnych ludzi, którzy w pewnym momencie historii stają się bohaterami życia codziennego, poświęcając się dla innych i sprzeciwiając się złu. We wszystkich naszych podróżach towarzyszyli nam Rodzice, którym serdecznie dziękujemy za pomoc w opiece nad dziećmi.