Zabawa "przypadkowe słowa" polega na ułożeniu historii z wybranych całkiem przypadkiem wyrazów. Można o nie poprosić domowników lub na chybił trafił wskazać palcem w książce. Zachęcam do układania historii z przypadkowych słów. Jest to świetna zabawa. Poproś kogoś o kilka słów, nie muszą mieć żadnego związku ze sobą. Żeby tak właśnie nie było, można każdego z domowników poprosić o jedno słowo. Gdy już je skompletujesz, pozostanie puścić wodze fantazji. W ten sposób powstają niesamowite historie.Tak powstałe opowiadanie można zapisać i zilustrować. A następnie zrobić domowy teatrzyk. Zapraszam do twórczej zabawy. Jedną z historii, powstałych w taki sposób, dzisiaj wam przeczytam. "Mydlane Marzenia" to historia oparta na słowach "wyjściowych": mydło, korytarz, klucze, Marysia i stworzona przez dzieci podczas zajęć teatralnych. Czyta dla Was pani Magdalena Kłosińska, nauczyciel Pałacu Młodzieży w Gdańsku.
Poniżej bajka o tym jak skrzat Jagódka stworzyła teatr w swoim lesie.
