Wiosna to czas sprzyjający zabawom na powietrzu, spacerom i wędrówkom. W zaistniałej sytuacji mamy ograniczone możliwości. Zamknięte boiska, place zabaw, a nogi same się rwą do chodzenia i biegania. Mam dla was rozwiązanie. Dzisiaj proponuję wybrać się na taki „aktorski" spacer (przecież stosujemy zasadę #zostanwdomu) – spacer krokiem pantomimicznym we własnym pokoju. Instrukcję do nauki techniki przygotowaną przez aktorów Wrocławskiego Teatru Pantomimy znajdziecie tu:
etap1
etap2
Teraz jesteście gotowi na spacer ;)
Nasz wiosenny spacer jeszcze się nie skończył. Znalazłam dla was wiersz o bardzo psotliwym Spacerku napisany przez Irenę Suchorzewską. Przeczytajcie tekst jakbyście:
- maszerowali
- zobaczyli podczas spaceru coś niesamowitego, zadziwiającego
- spotkali komika, który was rozbawił
- spożywali kanapkę, wodę zabraną ze sobą na spacer
- uciekali przed nagłą ulewą
- skakali przez kałuże
- byli zmęczeni długim spacerowaniem
- byli senni
Tysiąc kroków-
tysiąc psot!
Tu w kałużę-
tam na płot!
Na trzepaku-
kozły fika
I w dal skacze
z krawężnika.
Obskubuje
liście z krzaka
I zaczepia
przedszkolaka.
Na chodniku
kredą bazgrze,
I na domach
też - a jakże!
Biega, skacze,
wrzeszczy, śpiewa.
Gol! Kamieniem
w sam pień drzewa!
Chlapie błoto,
trzeszczy płot ...
Tysiąc kroków-
tysiąc psot!